Mazowsze serce Polski nr 4 (72) 2024
Kolano prawie od ręki
Endoprotezoplastyka jest zabiegiem refundowanym przez Narodowy Fundusz Zdrowia, ale to wiąże się z czekaniem.
Z danych NFZ wynika, że w ostatnich latach rośnie liczba wykonywanych endoprotezoplastyk. Do niedawna, z operacji wymiany stawów słynęło niewiele ośrodków z dużą renomą, w których czas oczekiwania na zabieg operacyjny był bardzo długi. Ostatnimi czasy na ortopedycznej mapie pojawiają się nowe placówki, które świadczą usługi na wysokim poziomie, a czas oczekiwania na zabieg jest zdecydowanie krótszy.
A może by tak nie szukać daleko?
Czasem najlepsze rozwiązania mamy pod ręką. Dobrym przykładem jest mazowiecki Szpital Specjalistyczny im. dr. J. Psarskiego w Ostrołęce (placówka samorządu województwa).
Od kwietnia ubiegłego roku kadrę medyczną zasiliło kilkunastu lekarzy ortopedów z innych podmiotów medycznych. Zacieśniono również współpracę z miejscowymi lekarzami tej specjalizacji i efektem tego jest poszerzona oferta usług.
– Jesteśmy w stanie zapewnić teraz pełen zakres usług z tej dziedziny – mówi dr Michał Dębiński, ordynator Oddziału Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej ostrołęckiego szpitala. – Mamy wielu specjalistów: chirurga ręki, chirurgów stawów biodrowych i kolanowych, zespół chirurgów kręgosłupa, który świadczy pełen zakres zabiegów, wraz z dużymi operacjami, takimi jak na przykład stabilizacje wielopoziomowe. Wykonujemy endoprotezoplastyki wszystkich stawów, łącznie ze stawami barkowymi oraz szeroki przekrój zabiegów artroskopowych – wyjaśnia ordynator.
W ciągu roku znacząco zwiększyła się liczba wykonywanych zabiegów i w statystykach szpitalnych jest to widoczne.
– Postawiliśmy na specjalizację według nowoczesnego modelu zachodniego – mówi szef ostrołęckiej ortopedii. – Mamy ortopedów, którzy są wąsko wyspecjalizowani w swoich dziedzinach i tylko tym się zajmują. Właśnie dzięki temu mamy tak szeroki zakres usług, a co najważniejsze – na wysokim poziomie.
Równie ważne jak sam oddział
W ostrołęckim szpitalu działa też poradnia ortopedyczna, co jest niezbędne do kwalifikowania pacjentów do leczenia szpitalnego. Została podzielona na segmenty, m.in. chirurgia kręgosłupa, chirurgia ręki, endoprotezoplastyka.
Dzięki takiemu rozwiązaniu są krótsze kolejki do konkretnego specjalisty, a to usprawnia też kwalifikację do leczenia.
– Praktycznie wszyscy lekarze z oddziału ortopedii przyjmują też w poradni. Kiedyś był tylko jeden, góra dwóch lekarzy tej specjalizacji, a teraz jest pięciu, a nawet sześciu równolegle – dodaje dr Dębiński.
Kolejnym ogniwem w łańcuchu leczenia ortopedycznego jest rehabilitacja. 10-miejscowy oddział już działa, choć nie pełną parą, ze względu na fakt, że wciąż trwają procedury kontraktowe z NFZ. Docelowo będzie mógł przyjąć więcej pacjentów.
Jak najmniej bólu
Szpital w Ostrołęce specjalizuje się w endoprotezoplastykach stawów – w procedurach małoinwazyjnych, tj. endoprotezoplastyka stawu biodrowego z dostępu przedniego. To metoda coraz bardziej popularna na świecie, jednak w Polsce niewiele jest ośrodków, które ją stosują. Na czym to w przybliżeniu polega?
– Robimy małe cięcie – na 5, 7 cm – od przodu, bez rozcinania struktur mięśniowych – wyjaśnia ordynator ostrołęckiej ortopedii. – Taki małoinwazyjny dostęp usprawnia rekonwalescencję i rehabilitację pacjentów, zmniejsza ból pooperacyjny i powoduje, że pacjenci są pionizowani już tego samego dnia i szybko dochodzą do siebie. Dodatkowo, przy endoprotezoplastykach innych stawów, na przykład kolanowych, stosujemy algorytmy postępowania Fast Track Recovery, dzięki którym skracamy znacznie pobyt pacjenta, zmniejszamy jego ból pooperacyjny i przyspieszamy powrót do sprawności.
Roboty w salach operacyjnych
Lekarze mają do dyspozycji coraz więcej nowoczesnych technologii. Wśród placówek należących do Samorządu Województwa Mazowieckiego są już takie, w których operacje w zakresie chirurgii ogólnej, ginekologii i urologii są przeprowadzane przy wsparciu systemu robotycznego da Vinci. To narzędzia łączące zalety niskiej inwazyjności z nieosiągalną przez człowieka precyzją, wielokrotnie przewyższającą możliwości wcześniejszych rozwiązań. Przy użyciu robota chirurg otrzymuje transmisję obrazu z wnętrza ciała, obszar operacji jest widoczny w znacznym powiększeniu, a komputer przekłada gesty operatora na ściśle określone ruchy narzędzi chirurgicznych. Robot pozwala nie tylko precyzyjnie usuwać zaatakowane chorobowo tkanki, lecz także zawęzić do minimum obszar interwencji chirurgicznej. Nie pracuje sam – kluczową rolę pełni właśnie lekarz operator. I to przede wszystkim jego wiedza i doświadczenie się liczą.
Od niedawna, pierwsze roboty pojawiają się również na salach operacyjnych ortopedów. Na ten rok zaplanowano zakup takiego właśnie robota do Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego im. dr. J. Psarskiego w Ostrołęce. Będzie on wykorzystywany w zabiegach endoprotezoplastyki stawów biodrowych i kolanowych i będzie to jedno z pierwszych urządzeń tego typu w regionie. Zespół lekarzy kierowanych przez dra Dębińskiego cały czas szkoli się w tym zakresie, jeździ do szpitali m.in. w Belgii i Luksemburgu, gdzie chirurdzy asystują przy takich zabiegach i nabierają wprawy w pracy z technologią.
Ortopedia onkologiczna
To niejedyne zmiany, jakie szykują się w ostrołęckim szpitalu.
– W tym roku chcemy poszerzyć naszą działalność o ortopedię onkologiczną, bo widzimy zapotrzebowanie na takie zabiegi – mówi dr Dębiński. – To nisza, nie tylko w naszym regionie, ale w ogóle w Polsce, ponieważ liczba oddziałów, które się tym zajmują jest niewystarczająca – dodaje.
O czym mowa? O leczeniu zmian nowotworowych układu narządu ruchu, zarówno tych przerzutowych, jak i pierwotnych. A chirurgiczne leczenie to po prostu wycinanie zmian (np. guzów) w kościach.
– Mamy wsparcie dyrekcji dla tego rodzaju przedsięwzięcia, bo rzeczywiście na Mazowszu brakuje takich oddziałów. Zdarza się, że pacjenci czekają dłużej na leczenie, bo ośrodki, które zajmują się chirurgią onkologiczną są mocno oblegane. Wychodzimy naprzeciw tym oczekiwaniom – wyjaśnia ordynator. – Oprócz usług takich, jak usuwanie zmian nowotworowych w kościach, dojdą tzw. endoprtezoplastyki poresekcyjne, czyli sztuczne stawy dla pacjentów onkologicznych. To trochę inny rodzaj protez niż te używane przy standardowych zabiegach, a i sam zabieg jest bardziej rozległy.
Ostrołęcka ortopedia dysponuje jeszcze kilkoma miejscami rezydenckimi! Dyrekcja placówki zaprasza młodych lekarzy, którzy są zainteresowani nauką i rozwojem w tym kierunku.
Blisko 50 lat doświadczenia
Oddział Urazowo-Ortopedyczny w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym im. dr. Józefa Psarskiego (wtedy w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym) powstał w 1977 r. Kierował nim dr n. med. Zygmunt Moczydłowski, a do dyspozycji pacjentów były wówczas 32 łóżka. Od 2012 r. oddział nosi imię swojego założyciela.
- Na rozwój naszego szpitala ma wpływ wiele czynników. To przede wszystkim ludzie: personel medyczny i pracownicy niemedyczni. Codzienna praca całego zespołu umożliwia realizację projektów, rozszerzanie katalogu świadczonych usług medycznych czy poprawę jakości opieki nad pacjentem. Wszystko to możliwe jest dzięki wsparciu Samorządu Województwa Mazowieckiego. W ostatnim czasie utworzyliśmy nowy Oddział Rehabilitacji Ogólnoustrojowej z Pododdziałem Rehabilitacji Neurologicznej za ponad 17 mln zł, z czego wsparcie urzędu marszałkowskiego wynosiło ponad 6,3 mln zł, a za kolejne ponad 5 mln zł od samorządu Mazowsza wyremontowaliśmy Oddział Obserwacyjno-Zakaźny - mówi - Paweł Natkowski dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. dr. J. Psarskiego w Ostrołęce
Endoproteza to często jedyny ratunek dla chorego lub zniszczonego kolana. Rozwój ostrołęckiej ortopedii to praca całego zespołu: lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów oraz specjalistów zajmujących się administracją.
Elżbieta Lanc członkini zarządu województwa mazowieckiego (klub KO): - Ochrona zdrowia mieszkańców Mazowsza to jeden z naszych priorytetów, dlatego też nie szczędzimy funduszy na mazowieckie szpitale zarówno te stołeczne, jak i regionalne. Tylko w tym roku samorząd Mazowsza dofinansuje remonty i inwestycje w mazowieckich placówkach medycznych kwotą blisko 440 mln zł. To nasza odpowiedź na potrzeby zgłaszane przez placówki medyczne. Stale monitorujemy ich sytuację, czy to w zakresie zakupu sprzętu, czy prac modernizacyjnych.