Aktualności - współpraca zagraniczna
W Brukseli o kryzysie
Wzmacnianie odporności regionów i miast na klęski żywiołowe i kryzysy, kluczowa rola władz samorządowych, rolnictwo – to tematy poruszane podczas 155. sesji Europejskiego Komitetu Regionów.
Trzy lata pandemii COVID-19, ponad rok wojny w Ukrainie, niszczycielskie powodzie i pożary lasów, trzęsienia ziemi – kataklizmy te pokazują , że Unia Europejska musi podjąć nowe działania, aby lepiej radzić sobie z przyszłymi zagrożeniami i kryzysami, tak aby poprawić europejską odporność terytorialną.
Było to główne przesłanie, jakie przywódcy lokalni i regionalni przekazali Janezowi Lenarčičowi, komisarzowi UE ds. zarządzania kryzysowego, podczas debaty zorganizowanej w ramach 155. sesji plenarnej Europejskiego Komitetu Regionów.
Obecnie Komisja Europejska wdraża pięć celów w zakresie odporności na klęski żywiołowe, o czym mówił komisarz Lenarčič. Regiony i miasta są najlepszymi sojusznikami Unii Europejskiej w identyfikowaniu słabych punktów w reagowaniu na kryzysy i klęski żywiołowe. Ważne jest, aby polityki europejskie, takie jak polityka spójności, finansowały długoterminową gotowość i działania podejmowane na wypadek kryzysów i klęsk żywiołowych. Liderzy lokalni i regionalni zaproponowali utworzenie europejskiej szkoły kształcącej w zakresie zarządzania ryzykiem i odpornością organizacyjną w czasach kryzysu dla lokalnych, krajowych i europejskich decydentów, co dałoby możliwość wymiany wiedzy i opracowania jednolitych metod reagowania na sytuacje kryzysowe.
Zrównoważona żywność a kluczowa rola władz samorządowych
Członkowie Komitetu Regionów przyjęli opinię na temat zrównoważonych systemów żywnościowych. Wezwali w niej Komisję Europejską do opublikowania jeszcze w tym roku ram prawnych dla zrównoważonych systemów żywnościowych. Jednym z głównych postulatów zawartych w opinii było wykorzystanie instrumentu zamówień publicznych na żywność w szkołach, szpitalach i domach opieki. Miałby on promować zdrową, sezonową i lokalną żywność oraz krótkie łańcuchy dostaw, przyczyniając się do realizacji celów Europejskiego Zielonego Ładu.
Przedstawiciele regionów i miast zdecydowanie opowiedzieli się za tym, aby władze samorządowe były kluczowymi podmiotami w podejmowaniu wyzwań związanych z systemami żywnościowymi. Tłumaczyli to tym, że żywność i jej produkcja jest ściśle powiązana z sektorami, za które często odpowiadają władze lokalne i regionalne, jak na przykład zdrowie, rozwój regionalny i planowanie przestrzenne.
Debata na temat rolnictwa
Sesja Plenarna Europejskiego Komitetu Regionów zbiegła się w czasie z protestem polskich rolników w Brukseli, którzy domagali się podjęcia szybkiego wywozu ukraińskiego zboża zalegającego w magazynach w całej Polsce.
Parlament Europejski 9 maja br. zatwierdził wniosek dotyczący zawieszenia ceł dla ukraińskiego eksportu produktów rolnych wjeżdżających do Unii Europejskiej na kolejny rok. Od kwietnia 2022 r. Ukraina wyeksportowała 48 mln ton ziarna, z czego połowa trafiła do Unii Europejskiej, co spowodowało zakłócenia na rynku. Jest to też duże wyzwanie dla polskich rolników, jeśli chodzi o sprzedaż własnych zbóż. Polska jest drugim co do wielkości producentem żywności w Unii Europejskiej. Jednak produkując żywność o najwyższych standardach, nie jest w stanie konkurować z innymi państwami spoza UE, które mają inne normy i niższe koszty produkcji.
W związku z tym marszałek Adam Struzik został zaproszony do debaty telewizyjnej o kryzysie żywnościowym oraz sytuacji polskich rolników w kontekście wojny w Ukrainie. W debacie – która odbyła się w Parlamencie Europejskim – wzięli także udział marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki oraz poseł do Parlamentu Europejskiego Jarosław Kalinowski.
Jednym z przedstawionych wniosków była kwestia dalszej modernizacji korytarzy solidarnościowych. Omawiano też rozbudowę infrastruktury, która umożliwiłaby dalsze przemieszczanie zbóż i innych ukraińskich produktów rolnych drogą kolejową lub wodną tam, gdzie jest to potrzebne czyli np. do krajów afrykańskich. Dzięki temu ukraińskie towary nie zakłócałyby lokalnych rynków europejskich.