IV fala Covid-19 nabiera tempa

Komisja Zdrowia i Kultury Fizycznej ponownie spotkała się z dyrektorami i prezesami szpitali marszałkowskich oraz konsultantem wojewódzkim ds. chorób zakaźnych Grażyną Cholewińską i dyrektorem Wydziału Zdrowia Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego Tomaszem Sławatyńcem. Tematem obrad była sytuacja epidemiczna Covid-19 na Mazowszu.

IV fala przybiera na sile

– Temat jest bardzo ważny. Liczba zakażeń na całym Mazowszu rośnie – podkreślił na wstępie przewodniczący komisji Krzysztof Strzałkowski.

Obecnie na Mazowszu do dyspozycji jest 1400 łóżek dla osób chorych na Covid-19. W niedzielę 7 listopada 2021 zajętych było 1171 łóżek. Na 123 respiratory zajętych jest 92.

– Czwarta fala jest inną falą niż poprzednie – podkreśliła konsultant wojewódzka Grażyna Cholewińska. – Na pewno transmisja jest szybsza, dlatego tych zakażeń tzw. domowych będzie więcej niż w poprzednich falach. Całe rodziny będą chorować. Po drugie, w tej chwili, jeśli ktoś już choruje, to jest to populacja nieodporna, czyli ludzi zdrowotnie słabych, immunologicznie słabych i oni chorują dramatycznie ciężko – dodała. – Jak już pacjent trafi na łóżko covidowe, to będzie tam leżał dłużej niż w falach poprzednich. Wariant Delta ma to do siebie, że bardzo szybko i bardzo wcześnie robi wczesne powikłania infekcyjne, a więc zapalenie mięśnia sercowego, które się leczy standardowo cztery tygodnie w szpitalu, zatorowość płucna – pacjent będzie leżał w szpitalu dotąd aż się poprawi (też kilka tygodni), neurologiczne powikłania. Bardzo dużo mamy powikłań psychiatrycznych, wynikających z ostrego niedotlenienia mózgu, długotrwałej wentylacji i tlenoterapii, które powodują zmiany w naczyniach mózgowych. Chorzy są pobudzeni, spadają z łóżek, wymagają intensywnej opieki pielęgniarskiej. Chory teraz będzie leżał dłużej niż w poprzednich falach, co oznacza spowolniony powrót pacjentów. Trzecią rzeczą, którą chcę podkreślić to zachorowania wśród pracowników medycznych. To są zakażenia domowe, ale to są głównie pracownicy medyczni niezaszczepieni – zaznaczyła.

Czy wystarczy łóżek w szpitalach?

– Zaczyna brakować łóżek dla pacjentów z Covid-19. Wystąpiliśmy do ministra zdrowia o uruchomienie jak najszybciej miejsc w szpitalach tymczasowych – powiedziała członek zarządu Elżbieta Lanc.

Poinformowała również radnych o liczbie łóżek w szpitalach tymczasowych (dane z 5 listopada br.):

• Wojewódzki Szpital Zespolony w Płocku – 200 łóżek,
• Mazowiecki Szpital Wojewódzki w Siedlcach – 100 łóżek,
• Mazowiecki Szpital Specjalistyczny w Ostrołęce – 88 łóżek,
• Szpital Południowy Warszawa Solec – 79 łóżek,
• Radomski Szpital Specjalistyczny – 100 łóżek,
• Szpital Modułowy Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie – 60 łóżek,
• Szpital Okęcie – 56 łóżek.

Są już decyzje ministra zdrowia o zwiększeniu liczby łóżek w wojewódzkich szpitalach w Płocku (w sumie 28 łóżek), Bródnowskim w Warszawie (w sumie 33) oraz w Ostrołęce  (w sumie 46).

– Niestety uruchamianie tych dodatkowych łóżek w naszych szpitalach nie wypełnia potrzeb, które w ostatnich dniach się pojawiły. Mamy obawy, że za chwilę nie będziemy w stanie przyjąć wszystkich zakażonych – podkreśliła Elżbieta Lanc.

– Szacujemy, że do połowy listopada uruchomimy dodatkowo około 700 łóżek – zapewnił dyrektor Tomasz Sławatyniec.

Konsultant wojewódzki Grażyna Cholewińska zwróciła uwagę, że w tej sytuacji należy zwiększać zasób łóżek respiratorowych.

– W tej fali widzimy, jak bardzo szybko nam się chorzy rekompensują. Przyjmujemy ich do szpitala jeszcze we względnej wydolności oddechowej i po trzech, czterech dniach mają taką dekompensacje, że wymagają respiratorów – powiedziała.

Informacje o sytuacji bieżącej przedstawili dyrektorzy i prezesi szpitali marszałkowskich: Mazowieckiego Szpitala Bródnowskiego w Warszawie, Szpitala Dziecięcego w Warszawie, Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu, Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach, Specjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Ciechanowie, Szpitala Dziecięcego w Dziekanowie Leśnym, Mazowieckiego Centrum Leczenia Chorób Płuc i Gruźlicy oraz Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego „Drewnica”.

Coraz więcej chorych dzieci

W szpitalach pediatrycznych zaczyna przybywać coraz więcej noworodków i niemowląt chorych na Covid-19 – jak poinformowała Małgorzata Stachurska-Turos, dyrektor Szpitala Dziecięcego przy ulicy Niekłańskiej w Warszawie.

– Zwiększyliśmy liczbę miejsc covidowych w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Warszawie. (…) Myślę że dzisiaj, najpóźniej jutro będzie decyzja o zwiększeniu liczby łóżek pediatrycznych w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym, ale również jednocześnie zwiększamy tam liczbę łóżek dla osób dorosłych – zapewnił Tomasz Sławatyniec.

Jaka sytuacja w ratownictwie medycznym?

Przewodniczący komisji Krzysztof Strzałkowski zapowiedział, że na kolejnym posiedzeniu omówiona zostanie sytuacja w ratownictwie medycznym, dotycząca m.in. aneksowania umów z pracownikami stacji MEDITRANS oraz problemów z transportem sanitarnych pacjentów zakażonych Covid-19.