Aktywne Mazowszanki

Kobiety są coraz bardziej świadome swoich wyzwań społecznych. Ich przedsiębiorczość widać na wielu polach, także w polityce. Ile kobiet na Mazowszu pełni wysokie funkcje w samorządach?

Dobre pytanie! Ciągle za mało! (śmiech). W sumie na czele miast, gmin i powiatów stoją obecnie 304 kobiety. Jest nas w samorządzie coraz więcej. Kompetencje przecież nie mają płci. Powiem też, że te panie, które podejmują decyzję, by działać dla swoich społeczności są naprawdę skuteczne i widoczne. Z tego, co pamiętam, na Mazowszu 27 kobiet stoi na czele gmin, 11 piastuje stanowisko burmistrza, a 5 starosty. Panie głośno mówią o sprawach ważnych dla nich, dla społeczności. Bywają również dobrymi partnerkami negocjacyjnymi. Walczą też o to, by głos młodych Mazowszanek był respektowany. By miały większe możliwości realizowania swoich pomysłów, jak i wpływu na rozwój najbliższego otoczenia. To z pewnością będzie też przekładać się na większą ich więź z miastem, gminą i regionem. Dlatego wystartowaliśmy w tym roku z nowym programem „Mazowsze dla młodzieży”. W jego ramach gminy i dzielnice mogą uzyskać środki na wzmocnienie i powołanie młodzieżowych rad. Na realizację programu sejmik województwa przeznaczył 1 mln zł ze swojego budżetu.

Na przestrzeni kilku dekad obserwujemy wzrost kompetencji społecznych i menedżerskich kobiet wiejskich. Panie świetnie spełniają się w roli liderek wiejskich. Są zaangażowane, przedsiębiorcze, energiczne. Z 7315 sołtysów na Mazowszu aż 3218 to kobiety!

Zgadza się. To niemal połowa liczby sołtysów w regionie. Zmieniające się role społeczne kobiet i mężczyzn w polskim społeczeństwie sprawiły, że coraz więcej kobiet obejmuje funkcję sołtysa, np. ponad 60 lat temu w Polsce było zaledwie jeden procent sołtysek, a w 2011 r. już  34,7 proc. To właśnie panie są niejednokrotnie motorem rozwoju kół gospodyń wiejskich, organizacji samorządowych, a nawet jednostek samorządu terytorialnego. Widzimy to m.in. po wielkiej aktywności w naszych konkursach dotacyjnych na realizację zadania publicznego „Działalność wspomagająca rozwój wspólnot i społeczności lokalnych – wspieranie rozwoju gospodyń aktywnych społecznie”. Tylko w tym roku wpłynęło do nas ponad 900 wniosków, a 834 zadania publiczne na łączną sumę niemal 5,5 mln zł zostały przyjęte do realizacji.

Jeszcze dekadę temu zaangażowanie w instytucje samorządu wiejskiego stanowiło domenę mężczyzn. Jak widzi Pani rolę kobiet w działalności społecznej?

Aktywności mężczyzn na tym polu nie można nie docenić, jednak – jak się okazuje – to panie są bardziej przebojowe, mają więcej uporu i kreatywności. Są w stanie zrobić wiele na rzecz lokalnych społeczności. Na mazowieckiej wsi nie brakuje kobiet energicznych i przedsiębiorczych. Aby docenić lokalne liderki, co roku dedykujemy im jeden z konkursów Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich. To wyjątkowy, bo wyłącznie kobiecy, konkurs. Po zgłoszeniach widać, jak wiele jest w regionie przedsiębiorczych i odważnych kobiet, które angażują się w życie społeczne swoich wspólnot, podejmują wyzwania, wspierają mieszkańców, promują swoją wieś czy gminę.