Jak wyglądała dawna wieś nocą?

Tegoroczna Noc Muzeów była jubileuszową – 20. odsłoną nocnego zwiedzania. Skansen 18 maja odwiedziło wielu turystów i zwiedzających.

Urok wiejskiej tradycji

Zwiedzający, spacerując po zabytkowej wsi rzędówce, mogli przenieść się w sentymentalną podróż do przeszłości.  Pośród pachnących ogródków, szumu drzew i ptasich śpiewów zwiedzający mogli obejrzeć wystawę „Rok polski w tradycyjnych zajęciach codziennych” poświęconą tradycji i obrzędowości ludowej związanej z okresem wiosennym.

W obejściach odbywały się pokazy wiejskich zajęć domowych i gospodarskich oraz ludowego rękodzielnictwa i rzemiosła. W chałupie z Rempina przez cały dzień wyrabiane były piękne kwiaty z papieru – przypominając tym samym, jak piękna jest papieroplastyka. Przed chałupą z Czermna można było spróbować swoich sił w praniu na tarze, a kawałek dalej w Ligówku, oglądać jak wikliniarz wyplata tradycyjne kosze.

Wieś w wymiarze VR

Także w jubileuszową Noc Muzeów sierpecki skansen przeniósł odwiedzających w inny wymiar. Dzięki wirtualnej rzeczywistości goście mogli zwiedzić wybrane obiekty, siedząc wygodnie w fotelu. Udostępnione okulary VR, pozwoliły zajrzeć w takie miejsca w chałupach, do których na co dzień nikt nie ma wstępu. A zatem ten rodzaj zwiedzania to także dobry pomysł na poznawanie historii oraz budowanie pomostu pomiędzy tym co stare a tym co nowoczesne.

W zabytkowym ratuszu można było obejrzeć Sierpc i sierpczan dzięki wystawie malarstwa Wojciecha Webera, a w Muzeum Małego Miasta w Bieżuniu do obejrzenia były tradycyjnie: gabinet lekarski, wnętrza mieszkalne, warsztaty rzemieślnicze i usługowe, dom poety Stefana Gołębiowskiego oraz XIX-wieczny drewniany spichlerz. O godz. 18.00 – otwarta została także wystawa czasowa „Bieżuńskie inspiracje” fotografa Zbigniewa Dobrowolskiego.