Dzieje się na Mazowszu

PREMIERA: "Bibliografia piśmiennictwa dla dzieci i młodzieży 1940–1944"

okładka książki Autor: Anna Babula
Nazwa PREMIERA: "Bibliografia piśmiennictwa dla dzieci i młodzieży 1940–1944"
Opis premiera książki

Data rozpoczęcia wydarzenia: 31 października 2022 10:41

Data zakończenia wydarzenia: 31 października 2022 10:42

Lokalizacja wydarzenia:

W październiku br. ukazała się pozycja, będąca wspólnym przedsięwzięciem Biblioteki Publicznej m.st. Warszawy – Biblioteki Głównej Województwa Mazowieckiego oraz Wydawnictwa Naukowego i Edukacyjnego Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich.

Bibliografia jest pierwszym wykazem piśmiennictwa w języku polskim dla młodych czytelników, ukazującego się na ziemiach polskich i w ośrodkach uchodźczych w latach okupacji. Rejestruje beletrystykę, książki popularnonaukowe, adaptacje, podręczniki, poradniki, sztuki teatralne, katechizmy, śpiewniki, czasopisma i druki ulotne, łącznie 1445 pozycji.

Wydawać by się mogło, że wojenne lata nie sprzyjały działalności wydawniczej dla dzieci i młodzieży, jednak zarówno na terenie Generalnego Gubernatorstwa, jak i w krajach, gdzie pojawili się polscy uchodźcy, wychodziły publikacje dla młodych czytelników, co było wyrazem dążności do zapoznania ich z literaturą i historią ojczystego kraju.

Na ziemiach polskich pod okupacją władze niemieckie nie przejawiały zbytniego zainteresowania książkami dla dzieci i młodzieży, o ile nie poruszały one treści patriotycznych. Pozwalało to przetrwać wielu polskim oficynom, przede wszystkim warszawskim i krakowskim firmom o przedwojennych tradycjach, takich jak Gebethner i Wolff, Ludwik Fiszer, „Nasza Księgarnia”, Trzaska, Evert i Michalski, M. Arct, S.A. Krzyżanowski, T. Gieszczykiewicz i Ska, Księgarnia D.E. Friedleina, Księgarnia Stefana Kamińskiego. Dołączyło do nich powstałe w latach okupacji lwowskie Wydawnictwo Michał Kowalski. Wszystkie te oficyny wydawały literaturę na wysokim poziomie i nie spotykały się z potępieniem ze strony podziemia. Ich przeciwieństwem były firmy wydawnicze nastawione na łatwy i szybki zysk, jaki daje sprzedaż książek dla najmłodszych. Były to przede wszystkim Wydawnictwo „Senzacja”, Wydawnictwo Bajek i Baśni oraz „Biblos”, niekiedy gotowe do współpracy z hitlerowską propagandą. Działały też firmy pozostające pod niemieckim patronatem, jak Księgarnia Powszechna i Księgarnia Lingwistyczna, oraz polskojęzyczne oficyny założone przez władze okupacyjne, np. Wydawnictwo Gazetki Szkolnej „Ster”, czy też mające bogatą ofertę Wydawnictwo Polskie.

W pierwszych miesiącach okupacji władze niemieckie zarządziły konfiskatę polskich podręczników do nauki geografii, historii i literatury polskiej. Wiosną 1940 roku podjęły próbę wydania własnych książek edukacyjnych, która jednak zakończyła się niepowodzeniem – ukazały się tylko trzy. Surogatami podręczników stały się więc czasopisma, mające kształtować młode pokolenie Polaków zgodnie z ideologią okupanta. Odpowiedzią na nie była konspiracyjna działalność wydawnicza, zainicjowana przez Tajną Organizację Nauczycielską. Włączyła się w nią m.in. „Nasza Księgarnia”. Najbardziej niezwykłym nielegalnym tekstem powstałym w czasach okupacji były Bajki z Auschwitz, czyli kilka tekstów napisanych i zilustrowanych przez więźniów zatrudnionych w biurach obozu koncentracyjnego.

Polacy, którzy opuścili kraj po wybuchu drugiej wojny światowej, zaczęli tworzyć skupiska uchodźcze w różnych częściach globu. Wszędzie organizowali polskie szkoły i dbali o kontakt młodego pokolenia z językiem ojczystym. Jednym z pierwszych krajów, do którego dotarli uciekinierzy wojenni, była Rumunia, gdzie podręczniki do nauki języka polskiego i historii wydały Amerykańska Komisja Pomocy Polakom oraz Komisja Pomocy Uchodźcom Polskim. Na Węgrzech instytucją, która położyła największe zasługi na polu edytorstwa, była Biblioteka Polska. Nie tylko wydawała książki i czasopisma dla najmłodszych, ale też wysyłała je do polskich uchodźczych placówek w Chorwacji, Francji i Szwajcarii.

Po 17 września 1939 roku wschodnie ziemie Drugiej Rzeczypospolitej zostały wcielone do Związku Radzieckiego. W pierwszych latach wojny największym wydawcą literatury w języku polskim na tamtych terenach było Państwowe Wydawnictwo Mniejszości Narodowych USRR, z siedzibą w Kijowie oraz filią we Lwowie, które zaopatrywało polskie dzieci w książki literackie i edukacyjne. Na początku 1940 roku rozpoczęły się masowe deportacje ludności polskiej, w których wyniku setki tysięcy Polaków znalazły się na odległych terenach Związku Radzieckiego. Z myślą o młodym pokoleniu zesłańców władza radziecka powołała Komitet do spraw Dzieci Polskich w ZSRR przy Ludowym Komisariacie Oświaty RFSRR. Komitet utworzył Komisję Wydawniczą, której zadaniem było wydawanie podręczników i pomocy naukowych w języku polskim. Komitet współpracował ze Związkiem Patriotów Polskich, który wydał serię „Biblioteczka Związku Patriotów Polskich w ZSRR”. Oprócz broszur politycznych składały się na nią dzieła klasyków literatury ojczystej i tomiki autorów współczesnych, wykorzystywane jako lektury szkolne.

W roku 1942 władza radziecka umożliwiła zesłańcom opuszczenie terytorium Związku Radzieckiego. Wraz z armią generała Andersa na Bliski i Środkowy Wschód trafiły tysiące młodych Polaków. Władze cywilne i wojskowe starały się zapewnić im nie tylko opiekę, ale też regularną naukę. Głównym wydawcą podręczników był ośrodek w Jerozolimie, gdzie działała placówka wydawnicza Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. Dzięki jej staraniom ukazało się ponad 70 książek edukacyjnych dla dzieci i młodzieży na uchodźstwie. Drugim obok książek edukacyjnych edytorskim przedsięwzięciem ośrodka w Jerozolimie była seria „Szkolna Biblioteczka na Wschodzie” pomyślana jako zbiór lektur obowiązkowych i uzupełniających.

Przedstawione ośrodki wydawnicze nie wyczerpują tematu. Zarówno na ziemiach polskich pod okupacją, jak i na uchodźstwie, działało wiele innych oficyn wydawniczych. Niestety nie wszystkie ich publikacje dotrwały do naszych czasów, wiele przepadło w wojennej zawierusze. Znajomość piśmiennictwa dla młodych czytelników w latach drugiej wojny światowej pozostanie więc niepełna, jednak biorąc pod uwagę okoliczności, w jakich powstawało, dorobek polskich ośrodków wydawniczych może imponować. Niezależnie od formy, jaką to piśmiennictwo przybierało – książka literacka, podręcznik, czasopismo czy jednodniówka – było ono wyrazem dążenia do zapewnienia młodemu pokoleniu kontaktu z ojczystym językiem i kulturą własnego narodu, a także jednym ze sposobów przekazywania wiedzy potrzebnej do odbudowy zniszczonego wojną kraju.


UWAGA
Informacje opublikowane przed 1 stycznia 2021 r. dostępne są na stronie archiwum.mazovia.pl

Powrót na początek strony