Aktualności - zdrowie i polityka społeczna
Miesiąc dostępności w urzędzie

Słuchanie koncertu bez dźwięku, zamawianie kawy bez słów, pokonywanie przeszkód na wózku czy testowanie pojazdów przystosowanych dla osób z niepełnosprawnościami to wyzwania, z którymi mierzyli się pracownicy urzędu.
Przez cały maj pracownicy urzędu mogli uczestniczyć w aktywnościach, które zwiększają świadomość w obszarze dostępności i uwrażliwiają na potrzeby różnych osób. Największą atrakcją były wykłady z ekspertami i Dni Dostępności, podczas których pracownicy zwiększali swoją wiedzę z zakresu dostępności doświadczając i angażując się w działanie.
W gronie wykładowców znaleźli się: Artur Świercz – Barierołamacz, Pełnomocnik Zarządu Województwa Mazowieckiego ds. Osób z Niepełnosprawnościami, Sebastian Grzywacz – Odlotowy Niewidomy i Małgorzata Szumowska – dyrektorka Invisible Exhibition-Niewidzialna Wystawa oraz Mariola Kozłowska-Nowak, tłumaczka PJM. Opowiadali, jakiej dostępności potrzebują na co dzień, z jakimi barierami się spotykają, w jakich sytuacjach potrzebują wsparcia. Uczestnicy wykładów mogli się też dowiedzieć, jakie są wyzwania związane z pracą tłumacza PJM i jak wygląda świat Głuchych.
Dni Dostępności – poczuć, doświadczyć i zrozumieć
Podczas dwóch dni pracownicy urzędu mogli poczuć dostępność lub doświadczyć jej braku wcielając się w osoby ze szczególnymi potrzebami. Wzięli udział w licznych aktywnościach przygotowanych przez ekspertów. Stoiska edukacyjne zostały zorganizowane przy współpracy m.in. z Fundacją Wspierania Aktywności Społecznej Per Aspera, Fundacją Kulawa Warszawa, Fundacją Instytut Rozwoju Regionalnego, Wydziałem Mechatroniki Politechniki Warszawskiej, Ośrodkiem Wsparcia i Testów w Laskach, Wojewódzkim Ośrodkiem Ruchu Drogowego w Warszawie, Klubem Sportowym Niepełnosprawnych Start.
Jak podkreśla Sara Michalska, zastępca dyrektora Departamentu Organizacji ds. Organizacyjnych, nauka przez doświadczenie ma ogromną moc.
– Takie spotkania otwierają oczy na wiele spraw, o których nie mieliśmy pojęcia lub o których czytaliśmy, ale nie do końca mogliśmy zrozumieć. Pracownicy mogli doświadczyć barier, z którymi mierzą się osoby ze szczególnymi potrzebami i przetestować rozwiązania technologiczne ułatwiające im życie. To otwiera oczy i uwrażliwia na potrzeby różnych grup. Dbanie o dostępność na co dzień przestaje być tylko zapisem w ustawie, gdy po drugiej stronie stoi realny człowiek. Dzięki takim wydarzeniom pracownicy mają inną motywację do wdrażania dostępności w codziennych działaniach.
Licznie przybyli uczestnicy wydarzenia mogli m.in.:
- pokonać tor przeszkód na wózku i przetestować różne nawierzchnie,
- przejść przez skrzyżowanie z zamkniętymi oczami i białą laską,
- poczuć muzykę w ciele, słuchając koncertu w okularach VR i kamizelce haptycznej,
- wsiąść do skutera Handiscoot,
- wyciszyć się w dźwiękoszczelnej strefie,
- wypełnić wniosek w rękawicach symulujących drżenie rąk,
- posłuchać nagrań binauralnych i czytnika ekranu,
- poznać się z polskim językiem migowym,
- „napisać” swoje imię brajlem,
- zamówić kawę przy użyciu Mówika poznając zasady komunikacji alternatywnej,
- zobaczyć motocykl do egzaminowania głuchych kierowców,,
- zagrać w koszykówkę na wózkach,
- przetestować aplikację rehabilitacyjną wykorzystującą VR i haptykę (stworzoną przez studentów z Wydziału Mechatroniki Politechniki Warszawskiej),
- porozmawiać z ekspertami o tym, jak dbać o dostępność na co dzień.
– Dni dostępności pokazują, że każdy z nas może mieć szczególne potrzeby na różnych etapach życia i dbanie o dostępność leży w interesie każdego. Duża grupa osób potrzebujących dostępności to chociażby osoby starsze, które gorzej widzą, gorzej słyszą lub mają problemy z chodzeniem – podkreśla Agnieszka Gonczaryk, dyrektor Departamentu Zdrowia i Polityki Społecznej. – Doświadczanie barier różnymi zmysłami ma dużą wartość edukacyjną. Takie spotkania uczą empatii i są okazją do lepszego poznania praktycznego wymiaru dostępności – dodaje.